Bling Bling Bling~

piątek, 13 lutego 2015

Aplikacje do nauki koreanskiego

Cześć~ <mam nadzieję, że ktoś tu zagląda>
Słuchamy k-popu (nie tylko xD). Oglądamy dramy. Śmiejemy się przy variety show's. Wzdychamy oglądając koncert. Inne programy z udziałem k-star's. I tak powoli oswajamy się z językiem koreańskim i tzw. drutem kolczastym, czyli hangul. I w pewnym momencie naszej koreańskiej przygody przychodzi moment, kiedy i my chcemy władać tym językiem. Proszę się nie wykręcić, bo nawet jeśli wydaje Wam się, że koreański to totalny kosmos lub dopiero zaczynacie, to zapewniam Was, że ta chwila nadejdzie xDD.
Jakoś trzeba zacząć, prawda? Zamiast od razu kupić jakiś podręcznik polecam na początek skorzystać z aplikacji, jeśli macie taką możliwość. Co prawda nie nauczycie się z nich gramatyki, poprawności wypowiedzi i wszystkiego o honoryfikatywności, ale są fajnym uzupełnieniem lub wstępem. Niżej pokażę Wam moje ulubione aplikacje do koreańskiego, w tym do nauki hangul, ale zaznaczam, że takie wgapianie się w te "krzaczki" nie ma dużego sensu. Mówię to z własnego doświadczenia. Przed poważniejszym podejściem do nauki potrafiłam troszeczkę powiedzie, jak pewnie każdy k-popowiec xDD, ale myślałam, że kucie hangul bezsensownym wgapianiem się to podstawa. Przepraszam za wyrażenie, ale gówno prawda! Wszędzie miałam jakieś karteczki, duży "plakat" z hangul na ścianie, a to bezsensowne lampienie się i tak nic nie dało. Najlepiej zacząć po prostu z nim pracować. Zdań, wyrażeń itd. dużo uczy się ze słuchu, ale co do hangul polecam zacząć coś z nim robić.
Jako szczęśliwa posiadaczka iPada wpisywałam w wyszukiwarkę aplikacji hasła: hangul, korean, k-pop. I w ten sposób uzbierało mi się trochę, a raczej trochę dużo aplikacji. Nie popełniajcie moich błędów, bo mam do nich prawa autorskie xDD i pobierzcie tylko aplikacje, które coś Wam dadzą lub wzbudzą zainteresowanie, zamiast niemal wszystkich wyszukanych pod tymi hasłami xDD.

W dalszej części wpisu polecę Wam moich faworytów wsród "nauczycieli koreańskiego" xDD

HangulPad Pro - aplikacja do nauki hangul, ale dość ciekawa i praktyczna

Hangul free - aplikacja do hangul, używałam, całkiem spoko, ale dość prosta xD

cHangul - kolejna do hangul, ale tu uczymy się pisowni sylab (?), tego co ma się zmieścić w "niewidzialnym kwadracie". Wiadomo o co chodzi xD

Korean - tu już aplikacja do nauki wyrażeń i pojedynczych słów, fajna, fajna

Quick Korean - aplikacja podobna do "korean"
Na zakończenie- mój ulubieniec, czyli..... Kdrama Talk - przesłodka aplikacja, która mnie rozbawiła niemal do łez xDD. Jest tam większość wyrażeń, słowek, które usłyszymy w dramach xDD, bo jak już pisałam w notce o dramach - aż tak oróżnorodne to one nie są xD. Kdrama talk? Uwielbiam <3 + w aplikacji można ułożyć uroczo- edukacyjne konwersacje ^.^

środa, 28 stycznia 2015

K-pop'owe parodie

Witam, dzisiejsza notka będzie dotyczyła k-popowych parodii.

Hm... temat lekko kontrowersyjny, prawda? Ilekroć o tym myślę, przypomina mi się pewna historia: osoba "x" dodaje na facebook'a parodię teledysku 2ne1 <do obejrzenia niżej> bulwersując się niesamowicie.. Ludzie, litości xD ktoś zrobił to dla żartu! Sama czasem coś udaję, co prawda (dzięki Bogu) nie trafia to potem do internetu, ale robię coś złego żartując w ten sposób? Naprawdę nie rozumiem o co tyle zamieszania! Moim zdaniem nie jest to brakiem szacunku do artysty, hejtem i nie wiadomo czym jeszcze, a raczej dystansem do siebie i k-popu. A dystans jest bardzo, baardzo istotny. Nie popieram nagrywania i udostępniania w sieci totalnych głupot, ale czemu k-popowa elita xDD nie może śmiać się z tych parodii? Zaznaczam, że jestem przeciwnikiem tych przeróbek tekstów, tłumaczeń. To akurat zupełnie mnie nie bawi i bez obrazy dla autorów, ale jest zwyczajnie tępe xD.

Uff.. Trochę się nagadałam, ale przejdźmy do konkretów: moje ulubione parodie! Postanowiłam nie ograniczać się do parodii stworzonych przez internautów, ale też tych, które przygotowały koreańskie gwiazdeczki. Zapraszam do obejrzenia wybranych przeze mnie parodii i proszę miejcie do tego dystans xD

Moje najnowsze odkrycie! Parodia "gee" z SHINee w roli (nie)głównej

Boska parodia Gain (BEG) - one of a kind

Epickie "Now"

Wcześniej wspomniane - 2ne1 Do you love me?

BTS udają Taeyanga po raz 463874 xDD

Parodia bycia gwiazdą wg. kpopchonny

Zakończę polskim akcentem - K-pop'owe Pamiętniki z wakacji z shinee, mistrzostwo! xDD

Tutaj zakończę. Mam nadzieję, że pośmiejecie się jak ja i nie potraktujecie tego zbyt emocjonalnie xDD

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Comeback~~

안녕하세요~~ Witam~~

Minęło duużoo czasu odkąd ostatnio zaglądałam na bloga... Dziś z ciekawości zajrzałam i doznałam szoku! Naprawdę bardzo, bardzo zaskoczyła mnie ilość odwiedzających o.O
Postanowiłam przywrócić BlingBlingBling życie xDD i od dziś znów będzie się tu troszeczkę działo! ^.^ Postaram się przygotować interesujące wpisy! Hwaiting~~

niedziela, 13 kwietnia 2014

K-pop'owi pogromcy szos

Macie prawo jazdy? Z racji mojego jakże młodego wieku ja nie xD Wielu naszych koreańskich idoli posiada umiejętność prowadzenia samochodu. O ile u niektórych można nazwać to umiejętnością xD. Innym za to idzie bardzo dobrze.

Sprawdźmy jak sobie radzą!

Sandara Park (2NE1)

Dongwoo (Infinite)

klik

Woohyun (Infinite)

klik

Taemin (SHINee)

Jonghyun (SHINee)

klik

Ken (VIXX)

Lee Joon (MBLAQ)

Seohyun (SNSD)

klik

G-Dragon

Kris (EXO)

Super Junior

Himchan (B.A.P.)

(9:30)

Kibum (U-KISS)

(9:40)

Taecyeon (2PM)

(3:45)

After School

klik

Seungho (MBLAQ)

Taeil (Block B)

Luhan (EXO)

wtorek, 1 kwietnia 2014

Drama

Oglądacie K-Dramy ?

Moja pierwsza drama <3

Ja oglądam od około roku. Może i nie jest to zbyt długo, ale przez ten czas udało mi się sporo obejrzeć.

Po obejrzeniu pierwszej, drugiej, trzeciej kolejne przestawały mnie zaskakiwać. Zauważyłam, że jest wiele rzeczy powtarzających się prawie e każdej(dramie). Myślę, że są takie punkty w scenariuszach bez których drama nie mogła by istnieć. Wciąż bardzo lubię oglądać dramy, ale bieg wydarzeń stał się dla mnie wręcz oczywisty. Rzadko trafiam na coś co różni mocno różni się od schematu dramy z mojej głowy.

Uważam to za dość zabawny temat. Czy koreańskim scenarzystom brak wyobraźni?! Dręczy mnie to pytanie, ale wydaje mi się, że odpowiedź nie jest jednoznaczna. To nie do końca jest tak, że scenarzyści inspirują się czymś już powstałym. Uważam, że najzwyczajniej w świecie widzowie polubili taki tok wydarzeń. Publice się podoba, więc po co zmieniać coś co przyjemnie się ogląda? Są to tylko moje przemyślenia. Opieram się na osobistych doświadczeniach z dramami koreańskimi. Oglądałam za równo dramy z 2004 jak i 2013 roku i nie zauważyłam kolosalnych różnic między nimi pomijając wygląd bohaterów (swoją drogą oglądanie takiej "starej" dramy może być naprawdę zabawne z powodu "wyglądu światu z tamtych czasów" xDxDxD).

Bardzo popularnym tematem w dramach jest dziewczyna, która z jakiegoś powodu udaje chłopaka i jakby tego było mało to jeszcze cudem dostaje się do pracy, szkoły jako mężczyzna. Teoretycznie te dramy powinny być "inne", a i one mają "swój schemat". Są dwie opcje, albo dziewczyna w pogoni za chłopakiem podejmuje decyzję drastycznej metamorfozy, albo w poszukiwaniu pracy. W obu przypadkach jak wcześniej wspomniałam cudem udaje się takiej podrobić dokumenty i dostać do pracy/szkoły jako mężczyzna. Ciekawe czy taka akcja przeszłaby w prawdziwym życiu?

Postanowiłam wymienić trochę zdarzeń, bez który dramy nie mogłyby istnieć. Nie będę wymieniała po kolei, ale takie rzeczy naprawdę bardzo często wkradają się w scenariusz. xD

Początkowa nienawiść "głównej pary". Piszę "nienawiść", bo to nie tak, że oni się nie lubią... Zazwyczaj największą karą i męczarnią jest przebywanie ze sobą w jednym pomieszczeniu xD. Oczywiście potem może niedosłownie, ale ktoś w takowym pokoju tę dwójkę zamknie.
W biednej, nudnej dziewczynie o przeciętnej urodzie zakochuje się jakiś "książę".
Chociaż jeden rodzic głównego bohatera nie żyje, no ewentualnie jest w USA. Nie wiem czy to rozwiązanie jakiegoś problemu z fabułą, bo w końcu jak nie ma rodziców to chociaż oni nie będą się wtrącać...Może to oszczędność, bo kilku aktorów mniej...? No nie wiem, nie wiem... To chyba pozostanie dla mnie zagadką.
Irytująca dziewucha, która lata za głównym bohaterem i piszczy: "Oppaaa~~,Oppa~!!". No mnie to w takich momentach krew zalewa i mam ochotę strzelić kapciem w ekran komputera..xD Koreańczycy serio to kupują?
Błacha choroba dzięki, której główną parę oświeca jak bardzo się kochają... Czy to przypadkiem nie jest bez sensu??
Pojawienie się pierwszej miłości lub byłego chłopaka/dziewczyny.
Zerwanie pod koniec serii. Zazwyczaj spowodowane jakąś bezsensowną błahostką lub tzw. "tak będzie lepiej.." albo z dobroci serca tj.: "Zasługuje na kogoś lepszego.."
Para składająca się z super-duper-extra-odjazdowego chłopaka i przeciętnej dziewuchy - oczywiście - bez gustu.
Najpopularniejszą chorobą jakichś członków rodziny głównych bohaterów jest rak żołądka. Właściwie osoba oglądająca dramy w pewnym momencie może dojść do wniosku, że w Korei ludzie umierają i chorują tylko na to. Czy tak jest? Nie sądzę, ale faktem jest to, że nie trzeba za dużo gry aktorskiej przy tego typu chorobie.

Tak..Więc... Skończyłam!

Jakie jest wasze zdanie na temat k-dram? Oglądacie?

środa, 26 lutego 2014

Choreografie oddające tekst piosenki

Jak wiadomo do każdej piosenki jest układ taneczny (no może nie do piosenek 2AM xD). W zależności od umiejętności członków zespołu wykonujących je, choreografie mają różne poziomy trudności. W tym wpisie przyjrzę się układom tanecznym nawiązującym do tekstu piosenki. Niestety wszystkie układy w tym wpisie będą wykonywane przez męskie grupy/solistów. Stwierdzam z przykrością iż niemal wszystkie dziewczęce układy są w pewnym sensie takie same. Nie chcę tu nikogo urazić, ale większość z nich to po prostu tańczenie do rytmu nie mające za wiele wspólnego z samą piosenką.Znajomość tekstów niżej umieszczonych piosenek jest obowiązkowa, więc zapoznajcie się z nim przed stwierdzeniem czy układ pasuje :).

Zapraszam~~

VIXX - hyde

Taeyang - Wedding Dress

INFINITE - Come Back Again

B.A.P. - One shot

EXO - Wolf

Nu'est - Face

niedziela, 16 lutego 2014

Super Junior - Sorry, Sorry

Super Junior „Sorry Sorry” - nie ma fana k-pop`u, który by nie znał tego utworu. Ale… czy kiedykolwiek zastanawialiście się, kto stoi za sukcesem tej piosenki? Kim jest producent/kompozytor jednej z najbardziej rozpoznawalnych, najbardziej znanych piosenek z nurtu koreańskiego popu? Czy zacierając rączki w rytm muzyki zastanawialiście się, kto jest autorem choreografii? Tak? Nie? ;p

wygląd albumu

„Sorry, Sorry” to piosenka, która chyba nigdy mi się nie znudzi (mam około 10 wersji tej piosenki), a że należę do osób, które zastanawiają się nad rzeczami o których normalni ludzi nie myślą……… Postanowiłam więc podzielić się z Wami moją wiedzą na temat tego zacnego utworu.

To może zacznijmy od początku: „Sorry, Sorry” zostało wydane jako singiel 9 marca 2009 roku. Jest to tytułowy singiel z trzeciego, studyjnego albumu grupy Super Junior o tym samym tytule ( album został wydany 12 marca 2009). Od 13 marca grupa promowała piosenkę w programach takich jak: Music Bank, Music Core, M! Countdown etc. Promocja trwała dwa miesiące, zakończyła się 16 maja w programie Music Core. W listach przebojów piosenka zdobyła łącznie 10 wyróżnień w czasie promocji oraz zyskała pierwsze miejsca za granicą.

wygrana w Music Bank, reakcja bardzo w stylu SuJu: wszyscy płaczą - Heechul tańczy "Gee"

Autorem utworu jest Drew Ryan Scott, taki młody pan, urodzony w Luizjanie, stworzył piosenki nie tylko dla Super Junior, również dla innych podopiecznych wytwórni SM Entertainment (Girls `Generation, TVXQ, SHINee).

Produkcją w Korei zajął się Lee Soo-man, autorem tekstu jest Yoo Young-jin, który odpowiadał także za background vocals, główne wokale należą do członków Super Junior oczywiście. Choreografię stworzył Nick Bass (przy pomocy Trenta Dickensa), znany ze współpracy z Justinem Timberlakem (choreografie EXO i SHINee to też jego sprawka, uwielbiam gościa ;)).

filmik z próby: Nick Bass - niebieska koszulka

Trent Dickens - ubrany na czarno

zdjęcie: Super Junior z choreografami

O teledysku nie będę się rozpisywała. Klip jest w całości czarno-biały, premiera pełnego teledysku – 13 marca 2009. Obecne „Sorry,Sorry” ma ponad 48 miliony wyświetleń na YouTube.