Bling Bling Bling~: Hot Summer Ah Hot Hot neomu deowo/ Hot Summer Ah Hot Hot Gonna be a ....

Przyznaję, że kiedy chodzi o kpop bardzo ciężko jest mi zachować obiektywizm. Jest to coś co uwielbiam i zazwyczaj tego bronię, ale czasami trzeba schować fanowską dumę głęboko do kieszeni i zaakceptować prawdę taką, jaka jest. Chodzi mianowicie o kupowanie praw autorskich do wykonywania piosenek zagranicznych artystów. Nie wiem czy inne wytwórnie tak robią, SM Enterteinment na pewno . Natknęłam się na to już wiele razy słuchając SHINee, SNSD, F(x), podobno któraś piosenka EXO jest coverem, ale jeszcze się nie dokopałam która ( ktoś wie? ). Nie rozumiem czemu tak się dzieje. Kto jak kto, ale SM zarabiają krocie na swojej działalności. Zamiast kupować coś co już zostało „przemielone” w innym miejscu na kuli ziemskiej, mogliby zatrudnić i opłacić producentów muzycznych, którzy napisaliby oryginalną piosenkę tylko dla danej grupy. Czy to nie daje więcej satysfakcji? Nie neguję, że SM takich ludzi posiada ( chociażby Yoo Young-jin ), widać to nie wystarczy. Może koreańskim fanom to nie przeszkadza, mi w większości też nie ( bo przecież nie przestanę słuchać A-Yo <3), jednak kiedy usłyszałam „Dancing Queen” Girls` Generation pomyślałam „WTF? Ale… to jest Duffy…”. Wersja SNSD w ogóle nie przypadła mi do gustu, teledysk również (patent z kolorowymi spodniami, czyż nie znamy tego z „Gee”?). W większości przypadków to wersje kpop`owe zyskują moją aprobatę, bo dochodzę do wniosku że popowi artyści z Europy czy Ameryki już nie są w stanie mnie niczym zaskoczyć, a kpop to kpop :)

Runda 1: Mówi się że cover piosenki jest gorszy od oryginału, dziewczyny z f(x) udowadniają że niekoniecznie.
f(x) vs. Monrose - 1:0

Runda 2: O tej sprawie było dość głośno na forach internetowych. Tutaj jestem skłonna ustanowić remis, po prostu lubię tą charakterystyczną melodię :)

SHINee vs. Michael Mind Project feat. Sean Kingston - 1:1